Repertuar filmu "Vanilla Sky" w Łodzi
Brak repertuaru dla
filmu
"Vanilla Sky"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 130 min.
Produkcja: USA , 2001
Premiera: 15 marca 2002
Dystrybutor filmu: UIP
Reżyseria: Cameron Crowe
Obsada: Tom Cruise, Penelope Cruz, Cameron Diaz, Kurt Russell
Tom Cruise gra bogatego "kobieciarza", który niespodziewanie zakochuje się w dziewczynie (Penelope Cruz) swojego przyjaciela (Jason Lee). Niestety, w wyniku wypadku samochodowego spowodowanego przez byłą narzeczoną (Cameron Diaz) jego twarz jest całkowicie zmasakrowana. Po operacji plastycznej staje się nowym człowiekiem. Jednakże zbieg tajemniczych okoliczności uświadamia mu, że z jakiś powodów nie ma już kontroli nad własnym życiem.
tekst: ars.pl
Wasze opinie
:)
jeden z najlepszych filmow
jakie widziałam! po prostu
genialny! a przy tym jeszcze
swietnie dobrani aktorzy..
wszystko co najlepsze:)
WOW
Film jest super coś dla
miłosników thillerów S-F typu
"Trzynaste pietro" i "Matrix".
Do końca nie wiemy co sie
wydarzy. Polecam
Strata pieniędzy i czasu!!!!
Jeden z najgorszych i
najbardziej tandetnych filmów
jaki widziałam. Pan reżyser
Cameron Crowe chciał zabawić się
w Davida Lyncha, niestety lekko
się zagmatwał i popadł w banał.
"Zakręcone" sceny w filmie
zamiast wywoływać miłego
dreszczyku, usypiają lub
rozśmieszają. Zdecydowanie NIE
polecam.
Niezla anomalia czasowa
Myslalam, ze to bedzie
kolejny ladny filmik o milosci.
Jednak troche sie pomylilam.
Film jest nielze zakrecony, do
konca nie wiadomo jak wyjasni ta
zamotana chronologia. Polecam
!!! A swoja droga ciekawe co by
bylo gdyby w rzeczywisctosci byl
taki L.E.?
spox
film jest niezle
zakrecony, w pewnym momencie
mozna swira dostac ale mi sie
bardzo podobal(moze to dlatego
ze najpierw widzialem ten film a
potem Piekny umysl ?)Polecam
Cruise i Cruz - to nie to.
Nic tutaj nie jest takie
jak się wydaje. Początek filmu
to zupełnie inny świat niż ten
na końcu. Właściwie, gdyby nie
ostateczne wyjaśnienie, to nikt
nie wiedziałby co się dzieje
(tak jak u Lyncha), ale to
wyjaśnienie, które się tutaj
pojawia, mnie wcale nie
zadowala. Być może gdyby go nie
było, film byłby dokładnie na
miarę Lyncha, a tak ze swoim
zakończeniem, jest na miarę
Spielberga (A.I. - Sztuczna
Inteligencja), nie wiadomo więc
co jest gorsze, naśladowanie
kogoś, czy też tak fatalny
koniec jaki miał Spielberg. Nie
można jednak zarzucić filmowi,
że w którymś momencie wiadomo
jak się skończy, ale też nie
zawsze wiadomo co się do końca
dzieje. Być może to ta
dzisiejsza moda na kreowanie
własnego świata tak, że w końcu
nie wiadomo co jest prawdą, a co
fałszem, obija się także i w tym
filmie. Ogólnie film nie wywarł
na mnie dużego wrażenia, ale
duży plus mogę przyznać za to,
że do końca nie wiedziałam, jak
to wszystko się skończy.
PS co do porównań do
Matrixia, myślę, że nie warto
tego robić. W żadnym razie.
Strata czasu...
Kurcze,co to za film?
Zaczynam sie zastanawiac co ci
ludzie "biora" podczas krecenia
takiego filmu?Przeciez to sie
ani kupy,ani pupy nie
trzyma:)Podobienstwa do Matrixa
mizerne raczej...Ogolnie
kiszka!
Odradzam !
Ten film to strata czasu.
Gladko "wchodzi" ale jeszcze
"bardziej gladko" wychodzi. W
zasadzie nie ma sie do czego
przyczepic: dobrze zrobiony film
klasy A. Matrix to jednak nie
jest...
Super wart oglądnięcia :)
Poszedłem na film po 3
pivach bez alkocholowych ;)
Film należy sledzić
uważnie aby się nie zgubić
!!
Polecam.
Jak tak wygląda życie po śmierci ja chcę umrzeć !!!
MATRIX dla niewtajemniczonych
Jest zaskakujacy, dobrze
prowadzony, z pomyslem, poza
malymi detalami -"technicznie"
odbry. No i at muzyka - super!
Ale problematyka dziwnie
znajoma. Matrix. W sumie pytanie
to samo, ta sama zatarta roznica
miedzy realnoscia a samodzielna
kreacja naszego muzgu, w ktorym
mozliwe jest odrobine wiecej niz
w rzeczywistosci. Mozna
powiedziec, ze jest to wesja dla
tych, ktorzy nie palaja do
gatunku SF zbytnia sympatia.