Profile: olanova
Films comments:
The Painted Veil olanova,
17. sierpnia 2007 godz. 19:09
Norton...
widziałam ten film
wczoraj. Norton znów potwierdził
swój kunszt. nie zaszkodziło mu
nawet uproszczenie, spłaszczenie
historii i scenariuszowe skróty.
uwielbiam jego wyrafinowaną grę,
jego oszczędność środków
aktorskich. bez brawury, i
zbędnych wodotrysków stworzył
pełną, realistyczną , wspaniałą
postać. chylę czoła,
Mistrzu...
poza kreacją Nortona film ma kilka minusów:wspomniane uproszczenie fabuły, Naomi Watts na tle ekranowego partnera wypada blado, to jednak nie jej liga...polecam,ale dla mnie ten film to monodram
rarytas!
świetny, oryginalny film nakręcony w rzadkiej u urzekajacej konwencji.ciekawa intryga,świetna gra i forma.polecam!chociaż przekaz filmu jest przewrotny- kobiety to potwory, strzezcie się biedni mężczyźni;)