Niezwykły klimat. Świetna muzyka i chóry - aż gęsia skórka wychodzi. Niesamowite emocje. Widać jak bardzo ważne są dla nich pewne sprawy. Od 'Skrzypka na dachu" chyba najlepiej zrobiony film o Judaiźmie. POLECAM !

Też bardzo mi się ten film podobał, choć po przeczytaniu kilku opinii na różnych portalach trochę nastawiałam się zmarnowany czas. Tymczasem w filmie rewelacyjna gra aktorów, zagadnienia uniwersalne dla całej ludzkości przedstawione przez pryzmat innej kultury, fantastycznie zagrana główna rola (rola Shiry)- aktorka moim zdaniem wspaniale pokazała konflikt wewnętrzny, jaki przeżywa Shira. Polecam, ale uprzedzam, że trudno w przypadku tego filmu mówić o wartkiej akcji.

Kino bardzo nijakie, przeciętne, czasem bardzo nieudolne, letnie i nudne, chociaż bardzo się nadyma i chciałoby być Wielkim Dramatem.

Piękny, wrażliwy film. Opowieść o miłości, wątpliwościach, szacunku, chwilami także z odrobiną rodzinnych toksyczności... Głęboko prawdziwy obraz, pozbawiony hipokryzji. Opowieść o ludziach i ich najdelikatniejszych poruszeniach sercach, a także decyzjach - trudnych, ale niezwykle szlachetnych, odsłaniających niuanse w kontaktach między mężczyzną i kobietą, matką i córką, mężem i żoną itp. Próbach wzajemnego zrozumienia i autentycznego zawierzenia wszystkiego dobremu Bogu. Wzruszający i fascynujący film!